„Likwidacja” Nadii Szagdaj to książka, którą pochłonęłam łapczywie z uwagi na jej wcześniejszą książkę „To nie jest amerykański film”. Miałam nadzieję, że ta książka będzie równie dobra, a może nawet lepsza niż jej poprzedniczka i nie zawiodłam się.


Nadia Szagdaj– Urodziła się w 1984 r. we Wrocławiu. Jest związana z fotografią, filmem, radiem. To autorka serii kryminałów o Klarze Schulz i thriller „Love”. Nadia Szagdaj jest laureatką plebiscytu 30 Kreatywnych Wrocławia, była dwukrotnie nominowana do Literackiej Nagrody Kulturalne Gazety Wyborczej „Warto”. Z zawodu jest wiolonczelistką i śpiewaczką operową.



O książce:


Monika jest mało przebojową i zalęknioną kobietą, która zmaga się z brzemieniem przemocy domowej. Na jej drodze staje Kaja, która jest jej całkowitym przeciwieństwem. Między kobietami, które na jednej z imprez połączył przypadek, nawiązuje się niezdrowa relacja. Oczywiście na początku wszystko zapowiada się zupełnie niewinnie. Kaja proponuje pomoc przy ukaraniu byłego męża Moniki. Słaba i zalękniona kobieta zgadza się na pomoc Kai. Monika nie wyobraża sobie nawet jakie konsekwencje będzie miała znajomość z młodą panią doktor. Uzależnia się od niej i bardzo szybko okazuje się, że wpadła z deszczu pod rynnę. Kaja pozbywa się na zawsze jej byłego męża, który niszczył jej życie, a jednocześnie w mistrzowski sposób manipuluje słabą kobietą i oczekuje, aby ta była jej oddana.

„Likwidacja” nie zachwyciła mnie od samego początku, ale druga część książki zrekompensowała mi nudny początek. Niestety nie lubię zbyt dużej ilości opisów i dialogów, które niewiele wnoszą. Nie zawiodłam się mimo wszystko. Autorka sprytnie pchnęła akcję i nawet się nie spostrzegłam, kiedy w myślach ostrzegałam Monikę przed Kają, a potem zagryzałam wargi w oczekiwaniu na kolejne wydarzenia. Mimo tego, że Kaja nie była słodką laleczką, żywiłam do niej sympatię. Niezbyt często zdarza mi się lubić czarny charakter i nie wiem, co sprawiało, że polubiłam ją bardziej niż Monikę, ale tak właśnie się stało. Kolejny raz miałam pewność co do tego, jak książka się zakończy i tak samo, jak z poprzednią pozycją Nadii Szagdaj, zupełnie nie trafiłam. Ten thriller to wspaniała intryga, która była prowadzona od samego początku aż do nieprzewidywalnego końca.

Mogę tylko polecić tę książkę!

O KSIĄŻCE:
Oprawa: Miękka
Wydawnictwo: Dragon
Autor: Nadia Szagdaj
Ilość stron: 320

Serdecznie dziękuję za możliwość recenzji wydawnictwu Dragon.