Od roku zapuszczam włosy. W sumie to od prawie 1,5 roku na wakacjach minie 2 lata. Robię to głównie z uwagi na ślub. Wcześniej miałam mocno wycieniowaną fryzurę, dla tego sporo czasu zajęło moim włosom wyrównanie długości. Nie są teraz imponująco bujne i długie, ale… już da się coś z nich zrobić. Po prawie 8 latach krótkich fryzur w końcu mogę się nimi pobawić. Dość często wiąże je na czubku głowy w koński ogon, lub układam koka. Lubię siebie w taki wydaniu, jednak mój luby uważa, że wyglądam jak… franca. Woli gdy mam rozpuszczone włosy. Ech… nie ma to jak mężczyźni. Zaczynam rozglądać się za fryzurami na ślub, do pewnego momentu myślałam, że chce koka, ale po tym jakże fascynującym określeniu mojej osoby przez T. stwierdzam, że muszę poszukać czegoś innego niż belfrowski kok, który niesłychanie mi się podoba.

KOKI

kok1 095b kok-z-francuzem

Kucyki

50d19a875768c kucyk1 kucyk2

Rozpuszczone

1227562141 b_8_30540 ladny-warkocz-w-rozpuszczonych-wlos super-modne-fryzury-dlugie-z-grzywka-prosta-cieniowane-wlosy-dlugie-rozpuszczone-1

 

  Wybór jest ogromny. Podobają mi się jeszcze loczki, ale wyglądałabym w nich komicznie, a poza tym mam twarde włosy, które szybko same się prostują. I znowu dochodzę do momentu w którym chciałabym coś ale sama nie wiem co:-p.

PS. Do każdej fryzury musicie sobie wyobrazić grzywkę, bez niej ani rusz;]

źródła zdjęć: GOOGLE