Kacperiada to serial animowany dla dzieci i ich rodziców. Dwoje przyjaciół, Kacper i Ada w każdym z odcinków zmagają się z życiowymi problemami, którym próbują zaradzić i znaleźć sposób na ich rozwiązanie. Nie jest to łatwe, bo świat dzieci i dorosłych mocno się różni i sytuacje łatwe dla rodziców, mogą się okazać przykre i trudne dla dzieci.
Kacper ma 7 lat, dwoje kochających rodziców i przyjaciółkę zawsze gotową do pomocy. Ten mały chłopiec posiada jeszcze bardzo ważną cechę, jest nią nieograniczona wyobraźnia, która pozwala mu na rozwiązanie problemów wraz ze swoim ulubionym superbohaterem.
Przyzwyczajona do tego, że współczesne 7- latki nie do końca wpisują się w kanon zwykłych wielbicieli bajek animowanych, postanowiłam sprawdzić jak na serial zareaguje mój 7,5 letni syn. Pierwszy odcinek nie spotkał się ze zbytnią euforią z jego strony, ale mieliśmy umowę, że oglądniemy dwa odcinki, a dopiero później wyda werdykt.
Po obejrzeniu odcinka pt. „ Porządny bałagan” , moje dziecko orzekło, że ten cały Kacper to nawet podobny do niego jest i nie chodzi tu tylko o imię, ale i całokształt. Następnego dnia obejrzeliśmy kolejne dwa odcinki, po których zakończeniu dziecko zapytało mnie, czego takiego nauczyło się oglądając przygody małych bohaterów. Wniosek był dla mnie prosty, choć to proste odcinki, zawierają ogromną ilość przekazu, którą pod koniec należałoby z dzieckiem omówić, choćby tylko po to, żeby uporządkować to co udało mu się obejrzeć i przyswoić.
Jako dorosły odbiorca, również znalazłam w tym serialu coś dla siebie. Uświadomił mi on, że wraz z osiągnięciem dorosłości i rozpoczęciem odpowiedzialnego, rodzicielskiego trybu życia, tracimy zdolność myślenia kategoriami dziecka. Dla nas wiele rzeczy jest oczywiste i uważamy, że takie jest również dla naszych pociech. Poza tym, w mamie Kacpra widzę siebie, podobnie jak mój syn widzi podobieństwo w głównym bohaterze. Dobrze czasem obejrzeć coś, co pozwoli nam na dostrzeżenie zwykłych problemów z dystansu i pokazuje przy tym motywy działania tej drugiej strony, która często wydaje się stać po drugiej stronie barykady.
Premierowe odcinki serialu emitowane będą w każdą sobotę i niedzielę od 10 grudnia, od godziny 18:30 w CANAL+ FAMILY.
sobota, 10 grudnia, godz. 18:30 – „Kacperiada” odc. 1, 2
niedziela, 11 grudnia, godz. 18:30 – „Kacperiada” odc. 3, 4
sobota, 17 grudnia, godz. 18:30 – „Kacperiada” odc. 5, 6
niedziela, 18 grudnia, godz. 18:30 – „Kacperiada” odc. 7, 8
sobota, 24 grudnia, godz. 18:30 – „Kacperiada” odc. 9, 10
niedziela, 25 grudnia, godz. 18:30 – „Kacperiada” odc. 11, 12, 13
KACPERIADA.
Gatunek: Komedia
Czas trwania: 7 minut
Reżyseria: Wojtek Wawszczyk, Kamil Polak, Jakub Tarkowski, Tomasz Leśniak, Michał Śledziński
Na motywach: Kacperiada. Opowiadania dla łobuzów i nie tylko, autor Grzegorz Kasdepke
Muchomściciel stworzony przez Wojtka Wawszczyka i Tomasza Leśniaka
Aktorzy dubingujący: Matylda Damięcka, Marcin Hycnar, Monika Pikuła, Agnieszka Mrozińska, Dominika Sell, Katarzyna Kwiatkowska, Grzegorz Pawlak, Jarosław Domin, Tomasz Grochoczyński.
Produkcja: Human Ark
Niestety nie posidam tego kanału ale może uda się kiedyś jakoś inaczej obejrzeć bo zaciekawiło mnie 😉
Mam nadzieję, że za jakiś czas serial zostanie udostępniony szerszej publiczności. Jest tego wart.
warto omawiać bajki z dziećmi wiemy ile przyswoili wiedzy i czy oglądają z uwagą 😀
Mam alergię na imię Kacper. Od razu mam wrażenie, że mamą jest pani magister socjologii, a tatą życiowa pierdoła, która dzięki znajomościom (a raczej chlaniu z kolegą z klasy) dostała posadę menedżerską i udaje fachowca, ale niestety wszyscy mają ich w nosie. To sobie swoje niespełnione ambicje wychowawcze odnośnie współpracowników odbijają na własnym dziecku. No wiesz, tacy ludzie, którzy odkrywają, że dzieci się brudzą oraz myślą, że jest to wiedza tajemna nieznana ludziom niebędącymi rodzicami. 😉
Przy czym tu muszę dodać, że to oczywiście nie o samo imię chodzi (zamiast mógłby być Józio czy inna Apolonia), ale o taki dziwny trend pisania książek dla dzieci – dla rodziców. To znaczy bez uwzględnienia, że książka ma być frajdą dla dziecka. A tu sama edukacja, podprogowe sygnały psychologiczne, manipulacja, jakieś budowanie relacji i inne mądre sprawy, które dziecka nie obchodzą, bo chciałby poczytać o przygodach. BTW nie wiem czy wiesz, ale w USA już nie wolno czytać dzieciom Przygód Hucka Finna – Marka Twaina, albowiem uznano tę książkę za rasistowską. Powód? Używa się tam słowa „negro”. Co prawda w pozytywnym sensie, ale to nieważne, nie można już nigdzie pisać o dzieciach z różnym kolorze skóry i problemie segregacji. Najlepiej w ogóle udawać, że problem nie istnieje. Całe życie z wariatami.
O, nawet nie wiedziałyśmy, że takie coś emitują. Odcinki z tego co widać są dość krótkie, ale wartościowe.