Wczoraj babcia i dziadziu zaprosili Kacperka na wyprawę do Mini Zoo. Mały był zachwycony, obcowanie z naturą dla takiego bąbla jest super przeżyciem. Pogoda dopisała, choć zwierzęta nie koniecznie, było dla nich stanowczo za gorąco i większość chowała się przed upałem. Ogólnie zwierzęta w mini zoo są oswojone i można je nawet pogłaskać. Udało nam się znaleźć lamy, młody podszedł i jedną pogłaskał. Strasznie mu się podobało, z oddali obserwowaliśmy sarny, które nie za bardzo miały ochotę do nas podejść. W sumie nic dziwnego upał straszny. Poza tym było pełno ważek, zatrzęsienie wręcz. Jak młody boi się much tak ważki zrobiły na nim pozytywne wrażenie. Potem babcia zabrała wszystkich na lody, a na kolację zrobiliśmy grilla. Młody poszedł spać o godzinę później, ale był na prawdę zadowolony z resztą my też. Miła odmiana od betonowego osiedla.
W Mini Zoo była też atrakcja dla dzieci w postaci trampoliny. Młody poszalał chwilę, stwierdził, że chce taka w domu:-p. No ciekawe gdzie ja mu ją postawię:).
Zoo świetna sprawa! Ja również (w sferze marzeń jak narazie) planuję w głowie nasze przyszło roczne wycieczki z bąblem. Nie ma to jak chwile spędzone z pociechą, co za rodość! 🙂 A trampolina ? Achhh… marzenie mojego męża… niby chce sprawić taką dla synka, ale ja już wiem kto spędzi na niej najwięcej czasu. Bo mój mąż to taki trampolinowy chłopak 😀 Duże dziecię, więc będę mieć niebawem dwóch takich „chłopaczków” hehe piękny wypad 🙂
Ja też bym chętnie poskakała:-p ale tak trochę głupio mi było:-p. Swoją na pweno bym wykorzystywała, ale nie ma gdzie postawić:/. Kiedys jak się dorobię domu z ogródkiem to zrobie plac zabaw, akurat pewnie dla wnuków:-p
Super! Zabawa była na pewno przednia!
sama bym poskakała na trampolinie:P obcowanie z natura najlepsze na swiecie, my tez kochamy takie wypady:)))
Buziaki
My mamy w planach inne Mini Zoo na wakacjach takie bardziej z prawdziwego zdarzenia no ale trzeba kaski uskładac bo i wstep drogi i paliwo, bo daleko. Ale już sie nie moge doczekać:)
w zoo jest zawsze bosko!! zazdroszczę wypadu!!!
zoo jest super:) mój maluszek jest jeszcze za mały na takie wyprawy, ale wszystko przed nami:)świetny pomysł na miłe spędzenie weekendu:)
uwielbiam wypady do zoo.
w weekend jedziemy do Wrocławia, mamy w planach zabrać tam córkę.
Trampolina to jest to!;) Całkowicie małego rozumiem i też bym chętnie chciała taką mieć na własność;p
Ale super dzien 🙂 Tez bym pojechala do zoo 🙂 Juz nie mowiac o skakaniu na trampolinie 🙂