Pan Motylewski był zawsze uśmiechniętym, miłym mężczyzną, który służył fachową pomocą. Bardzo lubił swoją pracę, gdyż dzięki niej mógł lepiej poznać ludzi z miasteczka. Codziennie bardzo rzetelnie wykonywał swoje obowiązki, a w między czasie przejeżdżał obok cukierni w której to syn cukiernika, Leon, bojąc się gniewu swojego taty, po kryjomu oddawał listonoszowi słodycze, których nie lubił. Listonosz lubił chłopca i nigdy nie wyjawił jego sekretu, pewnie dlatego, że również miał swoją tajemnicę, o której nigdy nikomu nie powiedział. Listonosz miał skrzydełka, które skrzętnie ukrywał pod marynarką nawet w największe upały. Pewnego dnia gdy jechał rozwieźć listy, przejeżdżał obok domu panny Angeliny, w której skrycie się podkochiwał. Już miał jej wręczyć list, gdy okazało się, że jest na nim przyklejone serduszko. Szybko schował przesyłkę do swojej torby, a po powrocie do domu, załamany nie wiedział co ma zrobić. Przez swoją rozpacz zapomniał odwiedzić Leona, który to niepokojąc się o listonosza zapukał do jego drzwi, a gdy dowiedział się co się stało, otworzył tajemniczy list. Panna Angelina miała adoratora, z którym pan Motylewski nie miał najmniejszych szans. Bo kto pokocha mężczyznę ze skrzydełkami?
Każdy człowiek ma sekrety, którymi nie chce się z nikim dzielić. Z reguły jest tak przez strach przed odrzuceniem. Kompleksy, które ukrywane są z ogromną precyzją, bardzo często ograniczają nasze funkcjonowanie i utrudniają życie. Podobnie było z życiem uskrzydlonego listonosza, który bardzo lubił swoją pracę, wiele wiedział o ludziach, którym dostarczał przesyłki, ale ze strachu ukrywał swoją odmienność. Z czasem ten sekret ogromnie utrudniał mu życie, doprowadził nawet do sytuacji w której przestał wierzyć w siebie i zrezygnował z walki o miłość. Tylko dzięki pomocy i akceptacji małego przyjaciela mógł liczyć na zmiany w swoim życiu.
„Uskrzydlony listonosz” to kolejna książka z serii Przygody Małych Marzycieli, która bawi i uczy. W tej części, autorzy starali się pokazać jak ogromne kompleksy utrudniają życie, tylko dlatego, że boimy się pokazać innym, że jesteśmy wyjątkowi. Dzięki tej książce mali i więksi ludzie mają szansę zrozumieć, że ogromne wady, które w sobie dostrzegamy, dla innych mogą być zupełnie błahe i nie warto ukrywać się przed światem. Na akceptację i życzliwość zasługuje każdy, bo nie ma osób idealnych.
Oprawka: Miękka
Autorzy: Christelle Huet-Gomez i Olivier Nomblot
Ilość Stron: 36
Wydawnictwo: Siedmioróg
Za egzemplarz książki, bardzo dziękuję wydawnictwu Siedmioróg.
Ładne przesłanie. Tym bardziej teraz, gdy wszędzie widzi się doskonałych i wybitnych… Media i po części my sami kreujemy wizerunek doskonałości wszelakiej. Zwrócę uwagę na tę pozycję.
Dopisuje do listy książek które warto przeczytać 🙂
Fajnie sie zapowiada 🙂 zwlaszcza ze uczy 🙂
Co mnie urzekło, to ilustracje – takie najprawdziwsze, a nie komputerowe.
Seria jest bardzo dopracowana pod tym względem, ze w łatwy i przyjazny sposób zwraca uwagę na ,, problemy,”, z którymi może borykać się dziecko.